kiedy mialam 12 lat przestalam jesc zarcie z fast-foodów. Bo nie rozumialam jaka mam korzysc i przyjemnosc jedzenia z czegos, co nie dosc, że w pochlaniane w biegu, byle cos w siebie wrzucic, to jeszcze ma paskudny smak. Jest przesolone, tluste, nieswieże, chcialo mi sie po tym ciagle jesc. Juz o jakichkolwiek dobrych wartosciach w sordku nie wspominając.
Wiec zamiast wydawac kase na cos, co juz dawno powinno lezec w koszu na
a ja tam lubię takie "siano"... Doskonale zdaję sobie sprawę, że jest szkodliwe, ale nie mam zamiaru sobie tego odmawiać. Skoro mi smakuje, jem je w rozsądnych ilościach, mój organizm nie reaguje na nie panicznie i nie mam nadwagi, to nie będę na siłę walczyć o zdrowe jedzonko.
nigdy nie spotkalem sie z takim czyms w maku, kfc, czy burger kingu. byc moze tak jest w stanach - odnoszac do polskich warunkow - zakop za informacje nieprawdziwa
Komentarze (8)
najlepsze
Wiec zamiast wydawac kase na cos, co juz dawno powinno lezec w koszu na
http://www.wykop.pl/link/32367/reklamy-vs-rzeczywistosc
http://www.wykop.pl/link/170546/rzeczywistosc-fast-food
szczególnie powyżej 3:55