Tak nawiązując do miniaturki - przypomniało mi się jak na światłach stanęło obok mnie takie ładne R8. Ruszyliśmy równo i powiem szczerze, że przez jedną sekundę moja Astra dawała radę.
Słabo mi się robi jak widzę takich ludzi, kupują 500 samochodów tylko po to żeby się pokazać, a one stoją i stoją bo właściciel nawet nie bardzo umie jeździć samochodem, bo od tego ma szofera... Ciekawe ilu ludzi na całym świecie zapieprzało na taki przepych... Możecie nazwać to zazdrością, czy jak wam tam pasuje
Komentarze (8)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=eMQMgwouKlU :)
a wykopie se