@Ziemniaki: gorzej jak ten specjalista powie, że potrzebna jest skoplikowana operacja. Ciekawe, co powie twój prywatny ubezpieczyciel jak mu powiesz, że potrzebuaesz operacji za 2 miliony a nastęnie będziesz musiał brać leki do końca życia o wartości kilku tysięcy.
@Ziemniaki: tylko że w Polsce nie ma takiego przypału jak ci się ubezpieczenie skończy albo jesteś studentem czy bezrobotnym. Poza tym, tam ceny za usługi medyczne potrafią być naprawdę absurdalne - do tego stopnia, że znajdują się ludzie którzy przyjeżdżają do Europy na zabiegi, bo taniej.
@pneumokok: wiesz - ludzie się jarają służbą zdrowia w USA bo się naoglądali seriali. Prawda jest taka że w USA często za prosty zabieg wystawiają pięciocyfrowy rachunek.
Był kiedyś dokument o kobiecie którą zwolniono z pracy, po czym dowiedziała się, że ma raka. Miała ubezpieczenie zdrowotne z pracy więc przestało obowiązywać, a nikt nie chciał z nią podpisać nowej umowy, bo miała raka. Efektem była ruina finansowa.
Ot pomalowany i tyle :) Fajne zaczyna się robić dopiero jak zdejmie się obudowę. Generalnie inżynieria biomedyczna jest teraz jest jednym z najszybciej rozwijających kierunków, ot choćby ostatnio zaprezentowany lokalizator żył w czasie rzeczywistym
Standardem szpitali zachodu jest kupowanie takiego sprzętu i robienie takich sal przez rząd, a nie przez WOŚP czyt. składki obywateli. Pytam się gdzie są podatki, że trzeba dodatkowo się składać na sprzęt szpitalny?
Komentarze (26)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
k!##a nawet na reddit to wrzucili jako ciekawostkę.
A standardem w USA jest że służba zdrowia jest prywatna i taki wypasiony szpital opłacasz sam albo z ubezpieczenia.
W tym wypadku może to wyglądać takj:
- Mamo, mamo! Ja chcę tu zostać!
- nie synku, nie chcesz
xD
nie zapominajmy, że komfort psychiczny pacjenta (zwłaszcza małego) ma ogromne znaczenie dla skuteczności terapii
Większość objawów leczą aspiryną i wypisują do domu - wbrew pozorom nawet w Polsce leczono by lepiej, niż tam.
U nas w szpitalach publicznych jest wiedza, nie ma sprzętu. Tam jest na odwrót.
Był kiedyś dokument o kobiecie którą zwolniono z pracy, po czym dowiedziała się, że ma raka. Miała ubezpieczenie zdrowotne z pracy więc przestało obowiązywać, a nikt nie chciał z nią podpisać nowej umowy, bo miała raka. Efektem była ruina finansowa.
Komentarz usunięty przez moderatora