Moim zdaniem jeśli ktoś ma duże kolumny stojące daleko może spokojnie używać dobrego analoga, natomiast do małych kolumienek - monitorów warto kupić mały wzmacniacz cyfrowy - dźwięk rewelacja, ale max. tylko 10W mocy.
Naprawdę przyjemny materiał. Sam nie wiedziałem o istnieniu wzmacniaczy cyfrowych. Temat może podany w formie dla nie laików, ale właśnie często tylko tak da się wytłumaczyć na czym polega różnica i nie dać się nabić w butelkę marketingowcom. Rozwiązanie wzmocnienia bazujące na PWM jest dla mnie bardzo ciekawą koncepcją, jako ex-elektronika, który zatrzymał się na monolitycznych wzmacniaczach mocy.
Komentarze (2)
najlepsze