Myślenie bez mózgu
Tak sobie siedzę i myślę, że życie nie miałoby sensu, bez kolczyków z kości słoniowej. Co ja bym ubrała do tej sukienki z białego jedwabiu, wykończonej paseczkiem ze skóry węża, na spotkanie z Kryśką? Całe szczęście, że mój kochany Rysio nie skąpi pieniędzy!
rummle z- #
- Dodaj Komentarz