W praktyce najczęściej spotykane podczas rozmowy telefonicznej, kiedy to słyszy się własne wypowiedzi jako echo z przesunięciem czasowym (pół sekundy - może więcej). Faktycznie totalnie dekoncentruje i nie pozwala na prowadzenie normalnej konwersacji.
@stefanf: jak pracowałem jako konsultant to gdy coś siadało i słyszałem swój głos w słuchawkach, wtedy zacinałem się i brzmiałem jak jakiś pijany szczęśliwiec.
@Strider: Stąd wniosek, że być może osoby, które uważamy za opóźnione w rozwoju mają po prostu źle skalibrowany w mózgu układ odpowiedzialny za przetwarzanie dźwięków, a co za tym idzie mowy.
Nie czaję... Jakie konkretnie jest to opóźnienie i jaki w tym problem? Na każdym koncercie wokaliści słyszą sami siebie z poślizgiem i jakoś im to nie przeszkadza. Kiedyś czytałem coś przez mikrofon w dużej hali i co prawda echo nie było przyjemne, ale jakoś się nie jąkałem. Przez telefon słyszę siebie bardzo często, gadać do mikrofonu z odsłuchem też mi się zdarzało, a z tym efektem spotykam się pierwszy raz.
@alan11: W Centrum Kopernika w Warszawie jest urządzonko które to pokazuje, ubierasz słuchawki i dźwięk wraca z pewnym opóźnieniem tak na oko 0,5 - 1s, i faktycznie rezultat jest taki jak na zaprezentowanym filmiku, jak masz słuchawki z mikrofonem to proponuje sprawdzić samemu. Bardzo ciekawe doświadczenie.
Swoją drogą, miksuję na Traktor DJ, mam podłączony mikrofon jako jeden z decków i jak chcę coś zagadać (akurat używam go do audycji internetowych, nie na imprezach) i mam słuchawki jako monitor to muszę je zdjąć bo inaczej słyszę sam siebie i mnie też ogarnia taki jammer :P nie mam niestety więcej wyjść na karcie - gdybym miał to nie byłoby to problemem :)
W ramach ciekawostki nie wszyscy mogą wiedzieć - speech delay - czyli odsłuchiwania swojego własnego głosu opóźnionego względem oryginału o np 100ms jest stosowane do leczenie jąkania/zacinania czyli niemal efekt odwrotny do tego co widzieliśmy na tym filmiku.
Komentarze (67)
najlepsze
Inna sprawa,
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit: znalazłem specjalny program do tego: https://sites.google.com/site/qurihara/top-english/speechjammer/lt
wreszcie zrozumiałem mechanikę zaburzeń mowy podczas niegdysiejszych eksperymentów z tą "panią"