Jest gitara basowa, jest Toto- wykopuję w ciemno ;) Ale granie kością na basie przyprawia mnie o mdlenie. Gitara basowa jest pochodną kontrabasu, a jak wiadomo, gra się na nim palcami.
@tomahs: Pff. Liczy się to, czy się grającemu tak podoba. Jeśli grającemu podobałoby się granie na gitarze basowej smyczkiem, to niech sobie tak gra. Poza tym na początku na gitarach grało się tylko palcami, czy to oznacza, że kostką nie powinno się grać w ogóle?
Zanim ktoś powie, że na gitarze elektrycznej źle brzmi granie palcami -> Mark Knopfler.
@tomahs: Gitara basowa to zupełnie inny instrument, tutaj nie liczy się akustyczne drganie struny tylko to co złapie przetwornik i jakie brzmienie uzyskamy. W jednym utworze lepiej sprawdzi się granie palcami w innym granie kostką, szczególnie tam gdzie potrzeba mocnego przesteru aby przebić się w zespole. Każda artykulacja wytwarza inną charakterystykę dźwięku.
@NeXIcE: Zgadza się, niemniej kontrabas na scenie często też korzysta z przystawki, czyli liczy się to, co złapie przetwornik i jakie uzyska brzmienie. Przy obecnym zaawansowaniu elektronicznym i mnogości różnorakich efektów można uzyskać bardzo podobne brzmienie grając palcami. Druga sprawa- nie raz się spotkałem z twierdzeniem, że ktoś gra kostką, bo palcami nie da rady uzyskać takiej prędkości, co jest wierutną bzdurą :) Wystarczy popatrzeć na autorską technikę gry Matthew Garrisona,
Komentarze (21)
najlepsze
W momencie gdy zaczął screamować podobało mi się już trochę mniej :P
po dotarciu do refrenu... no dobra wykopuje : )
Zanim ktoś powie, że na gitarze elektrycznej źle brzmi granie palcami -> Mark Knopfler.