Wnuk esesmana: już nie mam poczucia winy
-Mój dziadek nienawidził Polaków i Żydów. Byli dla niego jak karaluchy, jak robactwo. Zabijanie tego robactwa nie było dla niego niczym specjalnym- mówi Uwe von Seltmann, dziennikarz i pisarz, wnuk esesmana, który likwidował warszawskie getto.
a.....0 z- #
- #
- #
- #
- #
- 18
Komentarze (18)
najlepsze
Wcześniej tak, dzisiaj już nie. Wyrzuty sumienia są czymś destruktywnym.
Drogi panie Seltman!
Problemem nie jest to, że żaden Niemiec nie ma wyrzutów sumienia i poczucia winy, bo nikt tego od Niemców nie wymaga.
Problem jest to, że tzw. "europejskość" sprawiła, iż Niemcy doznali zbiorowej amnezji i swietnie się z nią czują.
Kompletnie mnie nie interesuje samopoczucie wnuka SS-mana. Za nic go nie obwiniam, niczego od niego nie oczekuję. Nie widzę najmniejszego powodu żeby na niego pluć, ani też aby głaskac go po głowie. Wydaje mi się, że to on ewentualnie może bardziej chcieć czegoś ode mnie, niż ja od niego. Nie oczekuje od niego, aby cała jego rodzina, az do siódmego pokolenia obnosiła się z wojennym garbem.
Wystarczy mi tylko, jeśli
Natomiast ja uważam, ze pan von Seltman powinien częściej opowiadać o swoich traumach w Sternie, Spieglu czy FAZ. Jest nadzieja, ze skoro jest Niemcem, to może ktoś zechce go tam wysłuchać. a patrząc na to, co w sprawie historii najnowszej zaczyna się między Odrą a Renem wyczyniać, wręcz byoby to bardzo wskazane.
Do cholery do ilu pokoleń ludzie
A Polacy tak nie mają?
@white_duck:
Polski tytuł przeprowadza wywiad z wnukiem niemieckiego zbrodniarza, a ty nie omieszkałeś wykorzystać tego jako okazji do pojazdu po "Żydkach"? Serio?
Patrz panie jacy oni podobni do Polaków.
Naszych nie przeszkolili 3 lata temu ;)
Poza tym wykopałbym, gdyby nie:
Pełny zapis rozmowy Magdaleny Rigamonti z Uwe von Seltmannem, dziennikarzem i pisarzem, wnukiem esesmana, który likwidował warszawskie getto, w najnowszym numerze "Wprost", który od niedzielnego wieczora jest dostępny w formie e-wydania.
Nie wstydzę się tej części historii rodziny, wręcz jestem ciekawa.