Czemu konsolowcy nie myślą?
cytuję: "... dać upust swojej frustracji. A co może być lepszym na to sposobem niż pisanie w internecie? W końcu każdy debil może to robić, zaspokajając się później czytając komentarze (obojętnie czy pozytywne czy też wprost przeciwnie). Dlaczego nie ja miałbym dorwać się do smakowitego “sutka wolności”?"
Odyn z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz