Trudność testów na prawko zależy od programów. Duże różnice między WORD-ami
Nie ma już wątpliwości, że egzaminy przygotowane przez Instytut Transportu Drogowego są łatwiejsze od tych z Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
regiomoto z- #
- #
- #
- #
- 61
Nie ma już wątpliwości, że egzaminy przygotowane przez Instytut Transportu Drogowego są łatwiejsze od tych z Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
regiomoto z
Komentarze (61)
najlepsze
To dla takiego delikwenta, który przejeździł 30h autem, porozwiązywał parę testów jest to dość dużym wyzwaniem. Teoria również nie jest równa praktyce. Są osoby, które testów nie mogą zdać, a na
@void1984: No niestety. Pytania powinny dać obraz wiedzy i przygotowania do prowadzenia pojazdu (najczęściej spotykane sytuacje) a nie być torem przeszkód składającym się z efemeryd spotykanych raz lub 2 razy w życiu. Te "dziwadła" i sztuczki językowe służą jedynie podbudowaniu EGO układających pytania.
Ciekawe, czy trzeba mieć jakieś uprawnienia do układania pytań i czy w przypadku złego sformułowania pytania układający odda kasę egzaminowanemu?
1 - pokazali skrzyżowanie z kilkoma pasami: do skrętu w lewo, do jazdy na wprost i do skrętu w prawo. Zdjęcie zrobione z auta ustawionego do jazdy na wprost. Pytanie: "czy na tym skrzyżowaniu można skręcać
Kolejność świateł "zielone, żółte, czerwone". I teraz niby można wjechać? W końcu jesteśmy zarówno po żółtym, jak i po zielonym.
@eshabe: Kolejność świateł była pokazana na filmiku, więc inna - podana przez
@corina: w ogóle! grammar nazi!
PS: Jeśli uważasz, że kierowcy jednak z roku na rok robią się coraz głupsi to po prostu sprawdź spadek zdawalności starego egazamninu (jesli taki jest)
Wklejałem na wykopie kilka razy statystyki zdawalności i liczbę wypadków. Nie zgadniecie: zdawalność nijak ma się do liczby ofiar!
k@$$a co za marne redaktorzyny. Nie ITD tylko ITS jeśli już (Instytut Transportu Samochodowego). zakop
Powiedz to osobie która przejechała kilka milionów kilometrów na Tirze i zdawała ponad 10 razy.
Nie wiem czy uśmiechałoby ci się płacić wielokrotnie za testy i kursy doszkalające w momencie gdy każdy dzień bez prawa jazdy to dzień bez wypłaty.
Powiedz to osobom które wolą jeździć bez prawka przez rok czy dwa bo szkoda im po prostu pieniędzy na każdy kolejny niezdany egzamin i wolą wpadkę przy kontroli policji.
Kpina