Perły z lamusa: Airline Tycoon
Airline Tycoon był jednym z pierwszych tycoonów, który miałem okazję ograć. Tytuł zyskał moje uznanie nie tylko z powodu świetnej, komiksowej grafiki, duże
j.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
Airline Tycoon był jednym z pierwszych tycoonów, który miałem okazję ograć. Tytuł zyskał moje uznanie nie tylko z powodu świetnej, komiksowej grafiki, duże
j.....2 z
Komentarze (83)
najlepsze
heh tu koleś to dej$#!ł w tekście... uruchamiałem to nie tak dawno temu i grałem do momentu wykończenia konkurecji, 3 miliardów na koncie i prawie setki samolotów :)
O kurcze, o tej grze kompletnie zapomniałem, a zagrywałem się w nią dosyć długo. Gdzieś jeszcze oryginalna płytka leży :)
-sztuczna inteligencja konkurencji (po pewnym czasie zawsze można było któregoś wykupić w banku)
-licytacja oddziałów (wystarczyło wejść 2min przed zamknięciem biura by nikt już nie mógł nas przelicytował)
-mała opłacalność stałych połączeń rejsowych, nawet przy dużej reklamie to były grosze
-strategia wygrywająca: kupować tylko samoloty "IIjuszyn IŁ 62" i szukać ofert przewozów vipów(2-3os)... do tego wynajmować wszystkie oddziały zamiejscowe.
Minusem gry było to, że w pewnym momencie ilość pieniędzy rosła wykładniczo, wszystkie prestiżowe linie były obstawione najnowszą flotą i po wciągającym początku szybko się nudziła.
Komentarz usunięty przez moderatora