Wiem, że na wykopie opinie w jakikolwiek sposób krytykujące cokolwiek i kogokolwiek związanego z grami są niemile widziane, ale według mnie ten kij ma też drugi koniec. Zakompleksione pryszczate kuce bez przyjaciół i dziewczyny (i broń Boże nie mówię tu o tym kimś ze znaleziska) będą swoje frustracje wyładowywać w świecie wirtualnym (tzw. kozak w necie %$$%a w świecie) i przez to uprzykrzać korzystanie z niego normalnym użytkownikom. Dotyczy to nie tylko
Nie, nie uważam. Ale i tak przykry widok. Gość, któremu prawdopodobnie zostało mało życia traci je jeszcze w ilości 80 godzin tygodniowo na puste granie (80 godzin = ponad 3 pełne dni, 2x pełny etat w pracy).
@prodigy: A ty co byś robił? Poszedłbyś pobiegać, pograć w piłkę lub pojeździć na rowerze? Zobacz jak on wygląda. Pewnie sam nic wokół siebie nie jest w stanie zrobić.
jaka różnica się pomiędzy graniem w gry, a np. graniem 10 godzin w szachy, albo siedzeniem w pubie 10 godzin przy stoliku, albo oglądanie TV przez 10 godzin, albo siedzenie na ławce przed blokiem z ziomalami przez 10 godzin i rozmawianiem o meczu i laskach, albo łowieniem ryb przez 10 godzin siedząc przy brzegu z wędką, albo podziwianie gwiazd w nocy przez teleskop, przez 10 godzin, albo czytanie książki przez
Komentarze (20)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
jaka różnica się pomiędzy graniem w gry, a np. graniem 10 godzin w szachy, albo siedzeniem w pubie 10 godzin przy stoliku, albo oglądanie TV przez 10 godzin, albo siedzenie na ławce przed blokiem z ziomalami przez 10 godzin i rozmawianiem o meczu i laskach, albo łowieniem ryb przez 10 godzin siedząc przy brzegu z wędką, albo podziwianie gwiazd w nocy przez teleskop, przez 10 godzin, albo czytanie książki przez