Witam serdecznie wszystkich!
Gry Half-Life nie muszę chyba nikomu przedstawiać. Klasyka gatunku FPP, która od premiery w 1998 roku doczekała się dwóch oficjalnych dodatków, drugiej części, dodatków do tej części i setek (jeśli nie tysięcy) modów, w tym najpopularniejszej strzelanki multiplayerowej, czyli Counter-Strike'a. Od lat jest także na celowniku speedrunnerów, czyli graczy przechodzących gry w jak najkrótszym czasie.
Krótko o speedrunningu: za speedrun uznaje się przejście całej gry w jak najkrótszym czasie, bez użycia wspomagaczy w postaci zewnętrznych programów, modyfikacji fizyki z konsoli, czy używania wspomagaczy sprzętowych (te czasami mogą pomagać w grach konsolowych), a od jakiegoś czasu także bez używania skryptów (za skrypt uznaje się automatyczne wykonanie przez grę kilku komend z rzędu przy użyciu tylko jednego klawisza). Można natomiast do woli korzystać ze wszystkich bugów i ułatwień, które oferuje (czasem przez błąd programistów) przechodzona gra. I nie muszę chyba dodawać, że te bugi zazwyczaj stanowią najciekawszą i najskuteczniejszą formę oszczędzania czasu, którą speedrunnerzy bezlitośnie wykorzystują ;).
W speedrunningu rozróżniamy kilka kategorii, z których najważniejszymi są single-segment i multi-segment. Ta pierwsza to przejście całej gry "naraz", nakręcone jednym ujęciem. Jest to bardzo trudna kategoria, w której jeden błąd zazwyczaj powoduje rozpoczęcie zabawy od początku. Dlatego też gracze w tej kategorii mają zazwyczaj gorsze czasy, gdyż omijają szczególnie ryzykowne fragmenty. Mimo to nagrywanie takich runów zajmuje kilka tygodni, a czasami i miesięcy żmudnego przechodzenia gry raz po raz. Multi-segment natomiast to przechodzenie gry etapami, gdzie każdy etap kończy się zapisaniem stanu gry. Dzięki temu w kolejnym etapie w razie błędu można wczytać zapisaną grę i spróbować ponownie. A potem jeszcze raz i jeszcze raz i tak dalej, aż do osiągnięcia pełnego zadowolenia z danego etapu, zapisania gry i rozpoczęcia kolejnego etapu. W postprodukcji wszystkie etapy skleja się w jedną całość i otrzymujemy bieg, który jest idealnym przejściem gry bez żadnych błędów. W takim runie łatwiej o lepsze czasy, ale samo mozolne przechodzenie każdego etapu zajmuje dużo czasu i proces nagrywania kosztuje często wiele miesięcy.
Do innych kategorii można zaliczyć np. przechodzenie bez zbierania broni, albo odkrywanie wszystkich sekretów, gdzie w HLu sekretów za bardzo nie ma, ale za to można drastycznie ograniczyć swój arsenał i przejść całą grę np. tylko z łomem ;). Niemożliwe? Ależ możliwe, a udowodnię to poniżej :).
Aktualnym rekordem Half-Life mutli-segment jest przejście całej gry w dokładnie 31 minut, jednak bieg ten był wykonany jeszcze za czasów zezwolenia na używanie skryptów, więc jest nieoficjalnym rekordem. Warto obejrzeć z komentarzem twórcy, czyli Spider-Waffle, który można ściągnąć
stąd.
Aktualnym i oficjalnym rekordem single-segment jest niedawno opublikowane przejście Coolkida w niemożliwym czasie 39:53. Jest to nowy run, więc już beż użycia skryptów, jednak z niemiłosiernym wykorzystaniem jednego błędu gry. Oglądając nagranie doskonale zobaczycie co mam na myśli :). Dzięki temu bugowi zaoszczędził dobrych kilka minut.
Komentarz twórcy można znaleźć
tutaj, a także ściągając nagranie z któregoś z linków na
tej stronie i puszczając dźwięk z drugiej ścieżki.
Jeden z moich ulubionych biegów to wspomniany wcześniej big tylko z łomem :). Wydaje się niemożliwym przejście tej gry tylko z łomem i na pewno każdy szybko wymyśli kilka momentów gry, gdzie trzeba użyć jakiejś innej broni, ale jednak Rofi udowodnił, że wszystko da się załatwić jakoś inaczej :). Możliwości fizyki gry zostały wyciśnięte do ostatniej kropli i udało się - Half-Life został ukończony tylko z łomem (i to nie podnosząc niczego innego poza apteczkami i bateriami) w wyśmienitym czasie 40:38. Jest to bieg multi-segment. Warto zapoznać się ze statystykami na końcu filmu. Jest on cały na Youtube, ale podzielony na części, więc polecam obejrzeć w całości na
tej stronie :).
Dodatki oczywiście także doczekały się swoich błyskawicznych przejść. Opposing Force był pierwszym wypuszczonym oficjalnym dodatkiem do Half-Life. Aktualny rekord dzierży Quadrazid, jednak z użyciem wielu skryptów. Mimo wszystko robi wrażenie :). Poniżej oryginalny run, a
tutaj link do wersji z komentarzem twórcy.
Najlepszy bieg Opposing Force single-segment także należy do Quadrazida i jest aktualnym oficjalnym rekordem. Bez użycia skryptów, jednak na poziomie trudności "easy" (wszystkie powyższe były robione na "hard"), co troszkę mu ujmuje. Mimo wszystko przejść tę grę w 29:06 to wielki wyczyn :).
Drugim oficjalnym dodatkiem do HLa był oczywiście Blue Shift. Najlepszy czas z użyciem skryptów to znowu osiągnięcia Quadrazida w spółce z Rayvexem. Zmieścili się w czasie 25:03 :).
Ostatnim runem z działu HL1 jest jednosegmentowy bieg przez Blue Shifta, tym razem bez użycia skryptów, a wykonał go... ponownie Quadrazid ;). Cóż, na scenie speedrunnerskiej HL jest tylko kilku liczących się zawodników ;). Nie ma go jeszcze na Youtubie, ale 31 minut i 22 sekundy sprintu w roli Barneya Calhouna można zobaczyć
tutaj :).
Jeśli ktoś chciałby zobaczyć runy z HL2, modów do HL1 (pamiętne Peaces Like Us czy Sweet Half-Life :)), a także kilka innych, to całkiem pokaźną kolekcję można znaleźć
tutaj.
Jeśli jednak kogoś interesują bardziej inne gry, to gorąco polecam stronę
//speeddemosarchive.com gdzie można znaleźć takie perełki jak przejście Diablo 1 w 3 minuty z hakiem (osiągnięcie naszego rodaka Groobo :)), Quake 1 w 11 i pół minuty, albo Super Mario Bros w niecałe 5 minut :).
A może ktoś z Was przeszedł kiedyś jakąś grę w rekordowym czasie?
Kac_zoR
Komentarze (18)
najlepsze
Q1: http://www.youtube.com/watch?v=VpiNDxssUL0 http://www.youtube.com/watch?v=6P2hY7SDoNA
Q2: http://www.youtube.com/watch?v=PHx_lZkc9RM (polak)
Było.