Włamał się do banku przez Skype’a. Przez przypadek.
Historia przypomina trochę słynne włamywanie się Emacsem przez sendmaila. W tym wypadku nie dość, że włamywacz do włamania wykorzystał Skype’a, to jeszcze włamał się całkowicie przez przypadek. I to nie byle gdzie, bo do Narodowego Banku Francji.
kamdz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 22
Komentarze (22)
najlepsze