Perkusistów wspaniałych wielu, tak jak gitarzystów, cymbalistów itd, był jednak taki zespół fenomenalnych muzyków tworzących trio rockowe jedyne w swoim rodzaju - Cream. Cream przyrówuję do tria jazzowego Keitha Jarretta, bo tak samo w lot sie rozumieli i potrafili grać godzinami improwizując, co w światku rockowym jest niespotykane raczej.
Clapton w jednym z wywiadów wspominał, że grali improwizując ponad dwadzieścia godzin non-stop na próbach. Rozumieli się całkowicie, telepatycznie - podobnie jak trio
Komentarze (9)
najlepsze
Clapton w jednym z wywiadów wspominał, że grali improwizując ponad dwadzieścia godzin non-stop na próbach. Rozumieli się całkowicie, telepatycznie - podobnie jak trio
A to, że gra świetnie wiadomo nie od dziś ;)
(mimo wszystko znalezisko słabe)
A jeśli chodzi o grę, to rzeczywiście wymiata :)
A tutaj mój ulubiony perkusista:
http://www.youtube.com/watch?v=iqRWOzU0AlM
(uwaga, nie ma blastów i wysypywania ziemniaków)
http://www.youtube.com/watch?v=OefYM8LND9k
Komentarz usunięty przez moderatora