Nie brońmy Pussy Riot
Ciężko nadążyć za salonami. Dopiero co nie posiadały się one z oburzenia, jakim to zdziczeniem obyczajów jest manifestowanie niechęci do władzy na cmentarzu. Teraz oburzają się, jak można karać za wywrzaskiwanie wulgarnych obelg, pośrednio wymierzonych we władzę, w świątyni
Vibov z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 13
Komentarze (13)
najlepsze
Chodziło mi z tym nie tyle o to, z jakiego paragrafu formalnie je w Rosji "zażyto", bo to w sumie żadna różnica, co do tamtejszych sądów i tak trudno mieć jakiekolwiek złudzenia. Raczej starałem się zmierzyć ich wyczyn takim moim osobistym wyobrażeniem sprawiedliwości
Nie można sprowadzać całej sprawy do wolności słowa
@Vibov: Oznaczały to, że spędziły te 3 miesiące podczas których toczył się proces w areszcie.
Co do drugiej kwestii to nie znam aż tak dobrze szczegółów, żeby prorokować dlaczego nie postawiono im zarzutu wtargnięcia. Niemniej sprawa jest wybitnie 'porachunkiem' politycznym. Jak już gdzieś ktoś wspomniał: Gdyby nie krytykowały Putina a go wychwalały prawdopodobnie sprawy
Smolensk, Rosja, PO, lewica, Palikot.
Pół roku zamiatania ulic i sprzątania gówien po psach by wystarczyło.