@Kartofelek: wiesz, zaraz będą mówić że to normalne, wszak twardzielem był, szefem komandosów. Dla takiego trzy razy postrzelić się w klatę to jak dla normalnego faceta zaciąć się przy goleniu.
heehhe, bawią mnie tacy ludzie, którzy wyśmiewają się z tych co wierzą w zabójstwo, bo "nie ma dowodów", chciałbym zapytać, jakie macie dowody na samobójstwo?
Od kiedy PAP się machnął i napisał " ranami". To wszyscy podają tą bzdurę. Wy nawet wymyśliliście 4 rany.. A już nowe ustalenia podają " rana postrzałowa, prawdopobnie włożył lufę w usta"
@Zian: "Z ustaleń portalu tvp.info wynika, że gen. Sławomir Petelicki popełnił samobójstwo wkładając sobie pistolet do ust. Kula wyszła w okolicach skroni. Jego ciało znalazła żona w sobotę przy samochodzie w podziemnym garażu, apartamentowca na Mokotowie, gdzie mieszkali. Obok zwłok leżał pistolet. Kobietę zaniepokoiło, że mąż w pewnym momencie wyszedł z mieszkania i powiedział, że idzie do garażu. Po jakimś czasie żona zjechała windą do podziemi i tam znalazła męża
Komentarze (148)
najlepsze
To niby jak to szło. Człowiek strzela sobie 3x w klatkę, potem stwierdza, że to jednak nie działa i wtedy strzela sobie w głowę? No bez jaj.
http://i.imgur.com/sdpXBl.jpg
I kto tu jest podatny na manipulację?