Google Wave: żegnamy absolutnie bezkonkurencyjną usługę
Wczoraj pożegnaliśmy jedną z najużyteczniejszych usług Google w całej jego historii. Przez pewien czas była ona podstawą pracy redakcji Chip.pl. Fenomenalne, niezastąpione narzędzie z niezrozumiałych dla mnie przyczyn zostało...
KrzaQ2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Bardziej chyba chodziło o kooperację?
Ale raczej we wszsytkich słownikach kolaboracja jest tłumaczona pejoratywnie w odniesieniu do współpracy z wrogiem.
Jak dla mnie, GWv był wspaniałą ideą i wiele bym dał za takie szerokie możliwości w jakimkolwiek innym komunikatorze
Z niezrozumiałych przyczyn zostało porzucone? Przecież szybko było wiadomo, że Wave jednak się nie przyjmie, a korzystają z niego niemalże same nerdy. Nie ma sensu utrzymywać usługę, z której mało kto chce korzystać.
Google Notebook i Buzz też upadły z niewyjaśnionej przyczyny? Nie, po prostu nie było chętnych.
Generalnie straszne bredzenie, zakop!
a teraz wyłączyli całkiem
Komentarz usunięty przez moderatora
Można było też wcisnąć strzałkę w górę przy danym linku. Po kilkukrotnym takim 'podbiciu' dana strona wyświetlała się na początku wyników.
Świetne, niestety również usunięte ;/
jedyne praktyczne zastosowanie, tj. równoległa edycja tego samego dokumentu przez wielu użytkowników została przeniesiona do dokumentów google (teraz będących z kolei częścią google drive) więc nie wiem nad czym rozpaczać
@prusi: tak, wiem - nie możesz w to uwierzyć...