Stać Cię na słuchawki? Akcja anty słuchaniu muzyki publicznie!
Denerwuje Cię gdy w tramwaju, na ulicy, lub w supermarkecie słyszysz pierdzący dźwięk wydobywający się z telefonu komórkowego dla, którego odczytanie pliku MP3 jest wyzwaniem? Jak tak, to zobacz!
![Piterniel](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Piterniel_iZHWdfWrlQ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 175
Komentarze (175)
najlepsze
Na elektromagnetyzm: Nosić przy sobie bardzo silny magnes i niespodziewanie zbliżyć do urządzenia.
Na wkurzonego wykładowcę: Otworzyć okno i wyrzucić telefon (nie skutkuje w przypadku przewagi liczebnej).
Na hakera: Włamać się przez bloetooth ( http://bluejacking.pl )
Na zagłuszanie: Wyjac swoją sprzęt grający i puścić koło niego Brutal Death Grind Metal, albo piosenki fasolek.
Na supernianie: Wyciągamy karnego zółwika i każemy na nim siedzieć aż do
A karny żółwik to chyba najlepsze rozwiązanie
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie chodzi o to co ci wolno a czego nie ale o kulturę osobistą. Tak samo jak nie powinno się przeklinać w tramwaju tak samo słuchanie głośno muzyki jest nieodpowiednie...
Żeby nie było, też uważam to za chamstwo i potępiam słuchanie muzyki
Swoja droga ciekawe kiedy pojawia sie tajniacy ZAIKSU - wkoncu za publiczne odtwarzanie trzeba placic :p
To nie jest tak, ze to on musi sluchac jak puszczasz muzyke w autobusie, tylko Ty masz jej po prostu nie puszczac. Tak dzialaja miejsca 'publiczne'.
- Świnia, co to jest?
- IX symfonia e-moll Dworzaka
- niezły czad, podoba mi się, zwłaszcza te wplecione wątki są takie... nie przystające do klasycznej muzyki europejskiej.
- Ta symfonia nazywana jest "amerykańską", z powodu jego ówczesnych fascynacji, które są zaznaczone w utworze, który właśnie
Ale co prawda to prawda. Gówniarzowi zwróciłem pare razy uwagę, ale grupie 20 latków, jakoś nie dotychczas ;)
w końcu to maksymalnie kilkanaście minut a krzywdy wielkiej nie robi ale jak ktoś kaszle w tył lub w bok głowy nie zakrywając mordy to dopiero można się wpienić. Dlatego proponuję inną akcję pod tytułem:
" Zakrywaj k&^$#a ryja gdy kaszlesz bucu!".
Przepraszam za wulgaryzm ale właśnie wyszedłem z autobusu
i nadal jestem zbulwersowany kompletnym brakiem podstaw kultury większości naszego społeczeństwa.
Perfidnie prosto we mnie chyrlała i jeszcze się na mnie patrzyła, tak że widziałem "całe" jej uzębienie. Co najmniej jakby nie mogła ręki/nogi podnieść do ust i je zakryć.
Osobiście mi nie przeszkadza jakoś strasznie, bo zwykle sam mam słuchawki na uszach. Raz nawet interweniowałem broniąc dwóch ~13-latek, które w pustym (max 5 osób) przegubowym autobusie słuchały muzy na głośniku (nie jakoś specjalnie głośno, tak żeby mogły sobie razem słuchać). Jakaś moherowa babcia,
Jeszcze dodam ze np. w Angli w busach są plakaty żeby używać słuchawek i jest kara za głośne