Antywirusy to naciągactwo? - cz
![Antywirusy to naciągactwo? - cz](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_mtk3whWVFaThpUjzcttjJtfUoQFJ5Ipd,w300h194.jpg)
Pejcz - Antywirusy to naciągactwo? - Jeremiah Grossman ma wszelkie powody, żeby mieć obsesję na punkcie komputerowego bezpieczeństwa. W końcu brał udział w wydarzeniach sprzed dekady, kiedy Yahoo odpierało ataki DDoS hakera zwanego MafiaBoy.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Spam, nie spam, ale dobrze gada...
A ja myślałem, że dla 70% procent sieciowej infrastruktury się opłaca.
Nie chciałbym wywoływać flejmu, ale oczywiste jest, że Linux i inne Unixy są o niebo lepiej zabezpieczone, że rzucę hasłami: SELINUX - system zaprojektowany przez Narodową agencję bezpieczeństwa USA, gresecurity. W takiej np. fedorze na której właśnie siedzę, SELINUX instalowany jest domyślnie. Nie wspominając o zaawansowanych systemach plików z systemami przywilejów itp. itd. , to wszystko są rzeczy niedostępne
+1 :)
Jednym z powodów dla którego skuteczny malware nie istnieje w systemach Linuksowych jest chyba repozytorium softu oraz otwarty kod. Trudno wyobrazić sobie bardziej skuteczną ochronę użytkowników przed zainstalowaniem jakiegoś syfu. Inna sprawa, że systemy Unixowe są inherentnie bardziej bezpiecznej od windowsa z powodu decyzji projektowych podjętych już na etapie projektowania systemów.
A dla bezpieczeństwa związanego z kontami bankowymi warto jest korzystać z kodów jednorazowych, wtedy nawet znajomość nr klienta i hasła nie pozwoli na wykonanie niezdefiniowanego przedtem przelewu.