FBI szuka sposobu na monitorowanie serwisów społecznościowych
FBI szuka rozwiązań technologicznych pozwalających w prosty i szybki sposób monitorować tzw social media. Narzędzie ma pozwalać na zapis krytycznych dla bezpieczeństwa wpisów czy wydarzeń. Także ma pozwalać na geolokalizację oraz automatyczne tłumaczenie wpisów na język angielski.
Arathi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
Panowie z FBI liczą, ze poznają dzięki temu dokładne miejsce i czas i że sami będą mogli się dopisać, a panu terroryście kliknąć "Lubię to".
Gdyby Facebook istniał za czasów WTC, to z pewności przeciwdziałaliby atakowi w porę!
rozwiązanie jest proste. tworzyć portale społecznościowe na max 14 osób ;)
Po tym co odpieprzają wątpię w to czy w ogóle za tymi atakami we wrześniu stali w ogóle terroryści. Internet aż huczy od teorii spiskowych takich, że amerykanom zaczęło brakować ropy i dla tego zburzyli samolotami wieżowce aby mieć pretekst do późniejszej wojny.
Teraz obliczyli, że jednak ropy im nie starczy na ustabilizowanie sytuacji gospodarczej w kraju i
Google+, Facebook, Myspace, Youtube, Twitter, Digg , Reddit, PayPal, Ebay, Skype.
Wszytko u wujka Sama. To co się ludziki dziwią że wielki brat wszystko o wszystkich wie.
Ej Ej ale ty nie wiesz jak daleko łapska zapuszczają takie organizacje jak FBI. Poczytaj o "Echelon" na google. Ja właśnie skojarzyłem czemu takie białe kopułki u mnie poza miastem się znajdują.