Wpis z mikrobloga

Wczoraj objawiła się u mojej małżonki #logikarozowychpaskow
Zrobiła ciasto, zresztą zajebiste, swoją drogą to mogliśmy Pazdana zaprosić.
Przepis dostała od koleżanki. Zdzwoniła do niej żeby powiedzieć o niesamowitych walorach smakowych i podziękować oraz pochwalić ją za tak wspaniały przepis co w efekcie dało #!$%@? ciasto.
Niebyło by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że moja żona to ciasto #!$%@? od 3 lat a przepis dostała 4 lata temu.
p.....9 - Wczoraj objawiła się u mojej małżonki #logikarozowychpaskow
Zrobiła ciasto,...

źródło: comment_X6pBjOvFZXIVzHYK4hmvn54noMyivKik.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
@pikolo369:
To faktycznie ciut śmieszne, ale to nie jest ta #!$%@? #logikarozowychpaskow, z której tu robimy sobie jaja i którą napiętnujemy.

To raczej pozytywna #logikarozowychpaskow. Żonie może wcześniej wylatywało z głowy, żeby podziękować koleżance. Wielu z nas (zapewne :D) by to olało po tylu latach i uznało, że "już nie ma sensu", ale... czemu nie? To miłe dostać podziękowanie za przysługę, nawet stare, nawet
  • Odpowiedz