Trochę #gorzkiezale i #przemysleniazdupy ale co tam.

Za każdym razem zastanawia mnie to ludzkie romantyzowanie życia na wsi. Owszem rozumiem, że cisza, spokój, kontakt z naturą itd., ale mam wrażenie, że to jest jakaś autoreklama, albo takimi pięknymi stereotypami żyją ludzie, którzy
a) mieszkają w dużym mieście,
b) sami na wsi mieszkają.
Ja jestem zupełnie opozycyjnie nastawiony do tego uwielbienia po swoim rocznym doświadczeniu z wiochą, a pochodzę z miasteczka powiatowego, więc wieś to dla mnie zupełnie inny świat. Pominę już fakt, że wszędzie daleko, brak dobrej pracy, autobusy rzadko, w zimie szklanka, albo zaspy na drodze, sklep na końcu wsi i te jego poronione ceny itd. W tym wpisie chciałbym się skupić na ludziach, którzy tam mieszkają. Możesz się czytelniku domyślać, że nie darzę ich zbytnią sympatią. Jeśli sam mieszkasz na wsi nie bierz tego do siebie.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@StalNarzedziowa: Mieszkam w mieścinie 10k, pół dzieciństwa spędziłem na wsi, średnie i studia robiłem w mieście wojewódzkim, w międzyczasie pracowałem też wakacyjnie w Holandii ;P Nikogo to nie obchodzi, ale jakieś doświadczenia z każdym środowiskiem mam ;P

TL;DR
Każdy człowiek jest inny i zależy mu na czym innym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"Pominę już fakt, że wszędzie daleko, brak dobrej pracy" - dojazd niemal 50km do miasta powiatowego w innym powiecie zajmował mi mniej niż godzinę. Pracując na magazynie w Gdańsku, gdzie miałem do pokonania z 15km zajmowało mi rano może mniej,
  • Odpowiedz
@StalNarzedziowa: Wsie są różne. Opieranie się na jednej, to tak jak ocenianie życia w Toruniu, na podstawie życia w Sosnowcu bo oba są miastami po 200 tysięcy mieszkańców i mają tramwaje. Sam mam doświadczenia z mieszkaniem na dwóch wioskach, w kompletnie różnych miejscach kraju, i trochę innym charakterem.

1. Wieś nr 1. Północno-zachodnia ćwiartka kraju. Rolnicze tereny. Ani ludzie nie mieszkają tradycyjnie, ani zbytnio katolicko, do kościoła chodzi mniejszość, a
  • Odpowiedz
Kurde, jak mnei to boli że nie mieszkam w mieście, tak to bym sobie właśnie poszedł z buta do jakiejś knajpy, upił się, zaczepiał lachony i wrócił z buta do domu a tak to w domu to sobie mogę przy piwie co najwyżej partię w league of legends zagrać :(

#zycienawsitogowno
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

a ja się jeszcze nie wyszalałem :(


@Lukas77986: To to zrób. Nie patrz na kasę, przeznacz jedną, czy dwie wypłaty na szaleństwo i zobacz jak to jest. Pamiętaj, życie ucieka szybciej, niż Ci się wydaje, że możesz to kontrolować.
  • Odpowiedz
Wszyscy co uważacie że grające świerszcze są super, niestety mam złe wieści

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach