@Vealheim: fachowo to się nazywa laicyzacja bądź sekularyzacja życia publicznego. Metafora krula jak zwykle beznadziejna. Krzyż nic nie przeszkadza, same w sobie deski nigdy nie przeszkadzają. Problemem jest, gdzie te deski się znajdują. A znajdują się tam, gdzie neutralność religijna to podstawa każdego państwa, tam gdzie tworzy się prawo. Jeśli już na sali sejmowej faworyzujemy jedną grupę ludzi dając ich im symbol wiszący nad tą salą, to jak można mówić
  • Odpowiedz
Krzyż jest nie tylko symbolem religijnym? Okej, podejdźmy do 1000 osób na ulicy i zapytajmy czego symbolem jest krzyż. Stawiam flaszkę jak chociaż 10% osób powie coś innego niż religia chrześcijańska


To podejdź do 1000 osób i zapytaj czy krzyż w sejmie im przeszkadza, skoro argumenty "demokratyczne" do Ciebie przemawiają i liczy się to jak większość widzi krzyż w Sejmie. Rozumiem, że nie traktujemy tego wybiórczo i jeśli dla większości osób tęcza na Placu Zbawiciela kojarzy się z symbolem LGBT to za taki symbol mamy go uznawać, wbrew zapewnieniom artystki?

Cywilizacja łacińska to także rewolucji francuska, komunizm, mitraizm, pogaństwo, renesans, oświecenie, humanizm, demokracja.


Zakładając,
  • Odpowiedz