#anonimowemirkowyznania
TLDR: Radziłem sobie jako manlet póki nie poznałem wykopowych filozofii które #!$%@?ły mi życie i z babami przestało wychodzić (lub jest jakiś inny niezrozumiały powód) i proszę o analizę i wyjaśnienie.

Historia:
Mam 170 wzrostu. Jestem (byłem?) uzależniony od flirtowania w internecie. Swoje lata mam, od lat zagadywałem dziewczyny na towarzyskich portalach, później na snapach i instagramach gdy się te narzędzia pojawiły. Nie po to, żeby znaleźć żonę, nie po to,
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
TLDR: Radziłem sobie jako manlet pó...
TroskliwyMichał: Jesteś coraz starszy.
Młodszym nie masz czym imponować i nie chcą związku. Pewnie byłeś jednak z w miarę rowniesniczkami.
A dla starszych... wpadasz już w potencjalny ‚materiał na meza’, którym nie jesteś. Możliwe, ze z powodu wzrostu.
Kiedy byłam młodsza byłoby mi to bardziej obojętne, ale kiedy facet występuje już w wizji przyszłego ojca to automatycznie odrzuca mnie od niskich, którzy sugerują kiepskie geny i brak poczucia bezpieczeństwa. Czy to
  • Odpowiedz