Ciekawostka: jest sobie taka infolinia m.st. Waw: 19115 Po połączeniu możemy się przekierować do odpowiednich specjalistów, wciskając właściwą cyferkę. Na przykład:
Fajnie? No bardzo fajnie. Sęk w tym, że jak mnie poinformowała dzisiaj miła pani z Urzędu, niezależnie od wyboru cyferki, połączenia trafiają do tych samych osób.
@Dutch: pewnie telefonów jest na tyle mało że nie opłaca się zatrudniać przynajmniej 3 osób z tego samego działu (jedna chora, druga na urlopie), tylko siedzi 5 i zajmują się wszystkimi. Zgłoszenie awarii na takim helpdesku wejściowym powoduje że ta nieogarnięta osóbka wpisuje to w wewnętrzny system i to leci do specjalisty, który się tym zajmuje. Ona nie musi ogarniać za wiele. A po co numerki? Żeby mieć wyciąg ze statystyk
Po połączeniu możemy się przekierować do odpowiednich specjalistów, wciskając właściwą cyferkę. Na przykład:
Klauzula RODO: 0
Rowery Veturilo: 4
Zgłoszenie awarii: 1
Podatki: 5
Odpady komunalne: 3
Miejski rzecznik konsumenta: 6
Fajnie? No bardzo fajnie.
Sęk w tym, że jak mnie poinformowała dzisiaj miła pani z Urzędu, niezależnie od wyboru cyferki, połączenia trafiają do tych samych osób.
Czytaj: pewnie z ~milion złotych z kieszeni
Zgłoszenie awarii na takim helpdesku wejściowym powoduje że ta nieogarnięta osóbka wpisuje to w wewnętrzny system i to leci do specjalisty, który się tym zajmuje. Ona nie musi ogarniać za wiele.
A po co numerki? Żeby mieć wyciąg ze statystyk
@Dutch: Akurat tak się składa że parę lat temu współpracowałam z tego typu infolinią, i to w państwówce. Już Ci tłumacze jak to działa od kuchni:
Byłam tą pożądaną przez podatnika osobą - wykwalifikowaną, posiadającą 95% wiedzy na temat konkretnego systemu, o który bywały na infolinii pytania.
Ale byłam w organizacji potrzebna w innych rolach niż infolinia - przy rozwijaniu