Ciekawostka: jest sobie taka infolinia m.st. Waw: 19115
Po połączeniu możemy się przekierować do odpowiednich specjalistów, wciskając właściwą cyferkę. Na przykład:

Klauzula RODO: 0
Rowery Veturilo: 4
Zgłoszenie awarii: 1
Podatki: 5
Odpady komunalne: 3
Miejski rzecznik konsumenta: 6

Fajnie? No bardzo fajnie.
Sęk w tym, że jak mnie poinformowała dzisiaj miła pani z Urzędu, niezależnie od wyboru cyferki, połączenia trafiają do tych samych osób.

Czytaj: pewnie z ~milion złotych z kieszeni
Dutch - Ciekawostka: jest sobie taka infolinia m.st. Waw: 19115
Po połączeniu możemy...

źródło: comment_1642426281vvJZdFbbJ02gLKTTIK4sKl.jpg

Pobierz
@Dutch: pewnie telefonów jest na tyle mało że nie opłaca się zatrudniać przynajmniej 3 osób z tego samego działu (jedna chora, druga na urlopie), tylko siedzi 5 i zajmują się wszystkimi.
Zgłoszenie awarii na takim helpdesku wejściowym powoduje że ta nieogarnięta osóbka wpisuje to w wewnętrzny system i to leci do specjalisty, który się tym zajmuje. Ona nie musi ogarniać za wiele.
A po co numerki? Żeby mieć wyciąg ze statystyk
  • Odpowiedz
pinionc podatnika został wyrzucony w błoto, a cały system był zbędny.


@Dutch: Akurat tak się składa że parę lat temu współpracowałam z tego typu infolinią, i to w państwówce. Już Ci tłumacze jak to działa od kuchni:

Byłam tą pożądaną przez podatnika osobą - wykwalifikowaną, posiadającą 95% wiedzy na temat konkretnego systemu, o który bywały na infolinii pytania.

Ale byłam w organizacji potrzebna w innych rolach niż infolinia - przy rozwijaniu
  • Odpowiedz