Ostatnio wydarzyła się kolejna sytuacja z moim szefem gigachadem Bernardem ( przedstawionym we wcześniejszym wpisie: link ). Pewna Julka z pracy ( recepcjonistka 7/10, dla przegrywów 9/10 ) była od dłuższego czasu podrywana przez normika-zakolaka Mariusza z działu sprzedaży i powoli zmierzało to w stronę relacji. W weekend mieliśmy wyjazd firmowy do nadmorskiego hotelu i ja przyjechałem trochę wcześniej bo załatwiałem kilka rzeczy z płatnościami. Jak już ludzie się zjechali to stałem chwilę na parkingu na fajce z Julką i Mariuszem, który właśnie kupił sobie nowy samochód - Dacię Jogger. Był nią naprawdę zachwycony i chwalił się jak mało mu pali z powodu instalacji LPG i próbował tym zaimponować Julce za którą już bardzo długo biegał. W tym momencie na parking hotelowy podjechał Bernard swoim Porsche Cayenne S i chwilę szukał miejsca po czym podjechał do nas i krzyknął:

- “Yyy Marian, przestaw tę swoją Dacie na parking za hotelem bo ja chcę tutaj zaparkować.”
- “Mam na imię Mariusz, już przestawiam samochód, nie ma problemu.”

Mariusz zmieszany pobiegł przestawiać samochód, a Bernard po zaparkowaniu podszedł do nas i przywitał się z Julką mówiąc:
spiritualChad - Ostatnio wydarzyła się kolejna sytuacja z moim szefem gigachadem Bern...

źródło: dacia jogger LPG

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Sporo ludzi uważa, że oskarkowa dieta pudełkowa to jest burżujstwo, przywilej bogatych i przy okazji niepotrzebne wyrzucanie pieniędzy. Natomiast ja Wam powiem, że prawdziwe Gigachady z pieniędzmi dietą pudełkowa gardzą ale z innych powodów niż bezzębne normiki. Prawdziwe Chady nie dotykają takiego gówna jak dieta pudełkowa, ponieważ uważają, że jest to jedzenie dla psów i bezdomnych, zamiast tego mają własnego kucharza zatrudnionego na etacie, który codziennie przygotowuje im idealnie zaplanowaną pod nich dietę wcześniej przygotowaną przez dietetyka na podstawie badań krwi, stanu gospodarki hormonalnej oraz szczegółowo wyznaczonych celów fitnessowych. Zaraz ktoś powie, że:

“A mi mama przygotowuje obiady i samemu też umiem dobrze gotować!”

No co ja mogę odpowiedzieć tylko, że to jest typowa odpowiedź manleta z bicepsem 27cm lub ulanego sebixa który wali niezłe rekordy ale niebawem będzie mieć cukrzycę w wieku 30 lat.

Mój
spiritualChad - Sporo ludzi uważa, że oskarkowa dieta pudełkowa to jest burżujstwo, p...

źródło: dieta pudelkowa

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przedstawiłem Wam ostatnio mojego kolegę i szefa chada Bernarda ( w tym wpisie: https://wykop.pl/wpis/77243295/czesc-widze-ze-wszystkie-pasty-o-chadach-pisza-prz ), który sikał Julce na twarz po tym jak zjadł szparagi po których #!$%@?ły mu szczyny, a ona się z tego powodu cieszyła. Ostatnio wydarzyła się kolejna ciekawa sytuacja ale tym razem dam Wam więcej kontekstu o co w ogóle chodzi w tych historiach i po co Wam je opowiadam.

Jestem Marcin, mam 33 lata i rok temu po wielu trudach dostałem awans w firmie w której jebię już od ponad 7 lat. Wcześniej wspomniany Bernard jest synem właściciela tej firmy, zasiada w zarządzie i formalnie jest moim szefem ale kumplujemy się bo współpracujemy ze sobą od dłuższego czasu. Bernard ma 28 lat, jest bardzo wysoki i dobrze zbudowany, ma gadane i skończył prywatną uczelnię w Londynie, którą zasponsorował mu Ojciec i aktualnie uczy się zarządzać firmą swojego starego. Bernard ma 140 metrowy apartament w Cosmopolitanie - luksusowym budynku mieszkalnym w centrum Warszawy, drogie fury i ogólnie w #!$%@? hajsu, gra w golfa, chodzi na modne imprezy, zna się z biznesową elitą i ma sporo znajomych z tego świata i od czasu do czasu zabiera mnie ze sobą w szczególności gdy spotkania mają charakter służbowy ale nie tylko.

Zakumplowaliśmy się trochę bardziej w ostatnim czasie i widzę z bliska jak wyglądają relacje damsko-męskie w przypadku kiedy ktoś jest serio #!$%@? Chadem. Pamiętam jakie miałem wyobrażenie o Chadach szczególnie takich którzy mają dużo kasy i powiem Wam, że rzeczywistość jest w #!$%@? mocniejsza niż myślałem. Wydawało mi się na przykład, że Julki od bogatych Chadów szybko oczekują jakiś gestów pieniężnych, np. jakiegoś prezentu, drogiej kolacji itd. i dopiero gdy tego typu gesty zostaną wykonane to Julka rozkłada swoje nogi. Jak to wygląda w rzeczywistości? Bernard wbija na imprezę, gada z jakąś Julką 9/10 przez 15 minut, stawia jej drinka za 20 zł, gadają potem godzinę, po czym Julka wsiada do ubera z Bernardem i jadą do niego na chatę. Więc to całe #!$%@? No-ONS brutalnie mówiąc jest skierowane tylko do zwykłych chłopaków. Wiadomo, że po Bernardzie też widać, że ma hajs i Julki na to lecą ale on nie musi prawie wcale wydawać pieniędzy i może szczać Julkom do mordy, a one jeszcze mu #!$%@? będą za to dziękować! #!$%@?ło mi to łeb na początku ale teraz rozumiem, że jak ziomek wygląda mega zajebiście, widać po nim że jest bogaty to naprawdę może z tymi Julkami robić wszystko na co ma ochotę.

Ostatnio
spiritualChad - Przedstawiłem Wam ostatnio mojego kolegę i szefa chada Bernarda ( w t...

źródło: chad with models

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach