Czy ktoś z wykopowiczów miał styczność lub orientuję się w temacie raka nerki?

Tata, który nawet jeszcze pięćdziesiątki nie miał dostał diagnozę - 15cm guz na jednej nerce, przerzuty do wątroby i 2 "plamki" na płucach, od kilku dni leży w szpitalu bez żadnych objawów po za brakiem apetytu i bólem nogi, dzisiaj lekarz powiedział mi dosłownie, że tak zaawansowanego stadium nie widział już dawno, przerzuty są na tyle duże, że tak
@fnchuni No zobacz, uzytkownik wyżej by zoperowal osobiście nie to co Ci lekarze i jeszcze by zniszczył wolne rodniki.

W rozsianym raku nerki stosuje się chemioterapię/immunoterapie po uzyskaniu materiału histopatologicznego guza. Skoro urolodzy nie podjęli się operacji - powinno odbyć się konsylium. Jeśli tego w tej placówce nie robią - to z kartą DILO umówcie się do por Onkologicznej od razu po wypisie.
Sprawa jest poważna. Mama mojej żony ma raka nerki, za tydzień w poniedziałek będzie miała MRI płuc, czy nie ma przerzutów. Operacja na pewno będzie już niedługo, w Anglii nie czeka się na to tygodniami. Prosiłbym tylko, czy jest tu jakiś lekarz - dietetyk. Wiem, że szansa jest mała, ale nie zaszkodzi zapytać.

Po wycięciu nerki należy bardzo na sztywno pilnować się diety, na przykład nie jeść mięsa, dużo nabiału, ale jak
@sosiek90: potas jest twoim wrogiem, wszystkie pomidory itp niestety wypadają z życia. Warzywa płukane kilka razy w wodzie by wytrącić z nich sól. Białka mało, wysokiej jakości. Wieprzowina odpada. Kurczak lub indyk gotowany na parze w małych ilościach. Generalnie wszystko okaże się po badaniach krwi jak sobie radzi druga nerka. Jak nie będziesz pilnować potasu to twoją mamę mogą czekać problemy z pracą układu krążenia, co może doprowadzić nawet do zaprzestania