@Choir: Niestety, nie wiesz zbyt wiele o Irlandii Polnocnej Choir.
Mówiąc w skrócie: Belfast (tak samo jak całą Irlandia Połnocna) jest podzielony. Są dzielnice protestanckie i katolickie (czy raczej, lojalistów i republikan - bardziej odpowiednio to nazywając).
Jeśli przykładowo wejdziesz do dzielnicy Shankill i zapytasz kogokolwiek o narodowość, wszyscy odpowiedzą, że są Brytyjczykami, natomiast gdy tylko przejdziesz na drugą stronę muru, do Falls i zadasz to samo pytanie, spotkasz tylko i
@Choir: ogólnie jest normalnie, jak wszędzie, są jednak dzielnice, gdzie dochodzi czasem do zamieszek (zazwyczaj jedynie w okolicy 12 Lipca) ale i tak nie jest to zbyt duzy problem na dzien dzisiejszy. Kiedys było gorzej. Ogolnie, mieszka sie normalnie jak w kazdym innym wiekszym miescie.