TL;DR - Zgarnęła mnie policja i jechałam 110 km/h przez zakorkowane miasto ;;
Myślałam, że takie rzeczy to tylko w stolycy albo innym wielkim świecie, ale to wydarzyło się tu, u mnie, ze mną w roli głównej.
Idę sobie przemarznięta i przemoknięta do domu (od rana napieprza śnieg z deszczem w dużych ilościach), mam do przejścia między innymi dwa przejścia dla pieszych tuż obok siebie. Korek spory na
TL;DR - Zgarnęła mnie policja i jechałam 110 km/h przez zakorkowane miasto ;;
Myślałam, że takie rzeczy to tylko w stolycy albo innym wielkim świecie, ale to wydarzyło się tu, u mnie, ze mną w roli głównej.
Idę sobie przemarznięta i przemoknięta do domu (od rana napieprza śnieg z deszczem w dużych ilościach), mam do przejścia między innymi dwa przejścia dla pieszych tuż obok siebie. Korek spory na