Ach i widzicie, czasami w pracy potrzebuje zaprogramować jakąś atmegę. Problem tkwi w tym, że muszę albo do niej iść z laptopem (a to towar deficytowy w firmie) albo iść z atmegą do puszki. Problem w tym, że #bieda i nie ma kasy na podstawki do dipów to też trzeba wymontować całą płytkę, a to nie zawsze jest możliwe. Rozwiązaniem byłoby posiadanie bezprzewodowego i autonomicznego programatora. Cóż, trzeba sobie taki zrobić. Od
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.