Taka ciekawostka.

Dlaczego opakowania papierosów Lucky Strike są białe? Bo Japończycy zaatakowali Pearl Harbor!

Przed wybuchem wojny paczki papierosów marki Lucky Strike były zielone. Po tym, jak Ameryka włączyła się do wojny, zaczęto używać białych opakowań, rzekomo w celu oszczędzania chromu, który był bardzo potrzebny w przemyśle wojennym. Rebranding miał więc medialny patriotyczny wydźwięk, choć chodziło głównie o odświeżenie marki i zdobycie klientów wśród kobiet, którym oryginalna barwa nie odpowiadała.

Ciekawostką
Herostrates94 - Taka ciekawostka. 

Dlaczego opakowania papierosów Lucky Strike są ...

źródło: comment_tRjkr66KtuOHSCBcs2b4ZULnuD6aMwzt.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Croudflup: Czy na Twoją ocenę nie wpływa jednak fakt, że to nie Alianci zaczęli to wszystko? To nie pytanie retoryczne, naprawdę jestem ciekaw, jak inni się na to zapatrują. Dla mnie to zawsze była jakaś okoliczność łagodząca. Dlatego miałem trudność z okazaniem współczucia Japończykom w Grobowcu świetlików xd.
  • Odpowiedz
@Herostrates94: unikam oceny podłóg okoliczności, jeśli ludzie by tacy byli nie wyszlibyśmy z lepianek jak między słowami Grudziński napisał, gdzie sam w finalnej walce z samym sobą właściwie wprost powiedział, że w czasie gdy ludzie nie są ludźmi trzeba zostać człowiekiem bo to nas czyni ludźmi. Tak samo tutaj- na zabicie cywili odpowiedzieli zabiciem cywili i nie widzę naprawdę łagodzących środków, poza tym.. Wiedziano powszechnie już przed nalotem na Drezno
  • Odpowiedz
Hej. Jak doradziło mi parę osób przy okazji niedawnego rozdajo, otwieram autorski tag, gdzie będę dawał znać, kiedy na blogu pojawi się nowa recenzja. Tag to #modernlibrarychallenge .

Tytułem przypomnienia: założyłem bloga, gdzie będę recenzował książki z listy 100 najlepszych książek anglojęzycznych, ułożonej przez wydawnictwo Modern Library.

Niedawno umieściłem tam nową recenzję. Tytuł książki moim zdaniem całkiem dobrze pasuje do mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°):
„Buszujący w zbożu”- książka o
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ja_nie_lubie: Masz rację, że tematy poruszane w książce wciąż są aktualne. Ale nie da się ukryć, że jednak na swój sposób straciła ona trochę swój pazur - nie jest już czymś, co trzeba chować przed rodzicami, bo tate złoi paskiem. I zgadzam się, Holden to prawie stereotypowy wykopowicz, albo typek z mema "I am intelectually superior".

Czytałem książkę parę lat temu, jeszcze w liceum (teraz studiuję), ale to nie była
  • Odpowiedz