tl;dr Odkryłem lek na #!$%@?.

Wszystko mnie drażniło i nie mogłem się skoncentrować więc wpadłem na pomysł przewietrzenia pokoju. Pomyślałem, że jak się zrobi zimno to będę musiał się ubrać bo pokój będzie musiał się na nowo zagrzać więc wpadłem na pomysł wyjścia na balkon (-2'C here) tak jak byłem ubrany czyli krótkie spodenki, koszulka. Przesiedziałem tak ponad pół godziny i mógłbym tak jeszcze posiedzieć gdybym miał tam co robić. Cała zabawa