#jakzyc #gorzkiezale #lysynarzeka #studbaza

Przychodzi ten okres, kiedy na fejsbuku i innych tego typu pisze do mnie nagle cały tłum starych znajomych, którzy atakują mnie jakimiś swoimi ankietami do prac magisterskich czy tam inżynierskich... #!$%@? no, czasem nawet chętnie poświęcę te pięć minut i wypełnię, ale czasem przybiera to taki obrót, ze mam ochotę powiedzieć co o tym myślę... #!$%@? dostaję ankietę o uczeniu
@Nikczemny: To fakt, ale w formie tekstowej ma tę ogromną zaletę, że jak pytanie mnie nie interesuje, to sobie je pomijam i czytam dalej. No i czyta się jednak szybciej niż słucha kogoś, kto mówi. Także nie mówię tutaj nawet o tym, że jest to na żywo czy nie.
  • Odpowiedz
Chyba nigdy nie czułem się gorzej. Spałem w nocy godzinę, do tego wypiłem wczoraj sporo piw w ciągu dnia, więc głowa nie ta, dzisiaj położyłem się na półtorej godziny kimać w ciągu dnia, więc mam totalnie rozpierdzielony rytm... To jest ten moment w którym najchętniej palnąłbym się w łeb :D. Ktoś jakieś rady? Może kobiety mają jakiś magiczny sposób? może powinienem zjeść, nie wiem, pestki mango w keczupie?

#oswiadczenie #
@KikU: @wts: A zjadłem batona, zjadłem rybę, zjadłem ryż, wypiłem sobie lampkę wina i czuję się jak młody bóg ;). Ale powiem Wam że ohohoh myślałem, że dzisiaj zejdę, przysięgam. Nawet nie tyle kac, co jakieś totalne wykończenie organizmu.
  • Odpowiedz
Siedzę i robię od ponad godziny papiery logarytmiczne i półlogarytmiczne, bo nasz wspaniały doktor od laboratoriów nie pozwala sobie takiego papieru wydrukować. Potem chodzi i sprawdza i wystawia oceny cząstkowe za wykonanie papieru, a jak ktoś go nie ma, albo ma wydrukowany, to wyprasza za zajęć. Czy ja jestem na 3 roku politechniki czy #!$%@? w podstawówce, gdzie mnie oceniają za szlaczki? NO #!$%@? MAĆ! Przez takie akcje aż chce się tym