Zdążyłem przed 10 to leci wpis trzy na cztery, poprzedni
W poprzednim wpisie mamy symulację najem kontra hipoteka w sytuacji w której wynajmujący ma w sobie dyscyplinę i inwestuje zarówno pieniądze nie wydane na wkład własny jak i comiesięczną różnicę między swoim budżetem a czynszem najmu oraz reinwestuje odsetki co znacznie poprawiło sytuację wynajmującego.
Teraz zmienię kolejny parametr który jeszcze bardziej "pomoże" wynajmującemu: koszt utrzymania nieruchomości.
Jak
W poprzednim wpisie mamy symulację najem kontra hipoteka w sytuacji w której wynajmujący ma w sobie dyscyplinę i inwestuje zarówno pieniądze nie wydane na wkład własny jak i comiesięczną różnicę między swoim budżetem a czynszem najmu oraz reinwestuje odsetki co znacznie poprawiło sytuację wynajmującego.
Teraz zmienię kolejny parametr który jeszcze bardziej "pomoże" wynajmującemu: koszt utrzymania nieruchomości.
Jak
Ten post jest najsmutniejszy bo pokazuje że cokolwiek byśmy nie zrobili, kredyt to jedyne słuszne rozwiązanie, tak jest stworzony system bankowy oparty o bank centralny który celuje w niezerową inflację...
Przypominam: ostatnio uwzględniliśmy że pieniądze pracują (4% netto zwrotu z kapitału) oraz że utrzymanie domu kosztuje (1% wartości domu rocznie na fundusz remontowy) i wyszedł nam remis z delikatną przewagą najmu.
Teraz