#365marzec #albinearysuje
60/365 Ogień. Wyszedł smok z ogniem, taki szkic bardziej, może kiedyś dokładniej namaluję (｡◕‿‿◕｡)

#365luty #albinearysuje
59/365 Koniec świata. Dla mnie, jak się skończy Nutella (╯︵╰,) Ale przy tej ilości treningów nie mam wyrzutów sumienia. Przepraszam za szkicowatą pracę, ale w poniedziałek wbiłam na 24 level i zrobiłam się leniwa :P

#365luty #albinearysuje #triathlon Tak hipstersko wyszło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
58/365 Sport. Po kilku latach biegania, paru kontuzjach, zdiagnozowaniu beznadziejnego kolana, stwierdziłam, że trzeba przebiec maraton. No, udało się w 2013 roku, bez marszu. Niestety w końcu radość z samego biegania minęła, czułam, że to wszystko jest zbyt monotonne. Z ratunkiem przyszedł triathlon ( ͡° ͜ʖ ͡°) WPokaż całość

#365luty #albinearysuje
56/365 Odlot. Nigdy niczego nie paliłam, ale schlać się na imprezie to co innego.... Ponoć raz dzwoniłam z ręki do swoich rodziców :D

#365luty #albinearysuje
55/365 Detektyw. No nie chciało mi się sceny zbrodni rysować ( ͡° ͜ʖ ͡°) A tak wyszedł Poirot

#365luty #albinearysuje
54/365 Szarość. Tak mi się skojarzyło ze schroniskowymi zwierzakami :(

#365luty #albinearysuje
53/365 COŚ. No to jest Coś. Uwielbiam The Thing ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#365luty #albinearysuje
52/365 Instrument. Postanowiłam dziś odkurzyć tablet, tylko zadowolona nie jestem, bo się nie przyłożyłam, ale nie miałam już kompletnie sił na tą pracę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#365luty #albinearysuje
51/365 Policjant. Nie wiedziałam kogo narysować, aż w końcu przypomniało mi się CSI: Miami :D

#365luty #albinearysuje
50/365 Siedzący z Chipsami...kot (kotka moich rodziców je chipsy i frytki ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Ja tam osobiście nie mam wyrzutów sumienia gdy jem chipsy po ciężkim treningu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#365luty #albinearysuje
49/365 Bałwan ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#365luty #albinearysuje
48/365 Zwierzę + wyspa

#365luty #albinearysuje
47/365 Kartka urodzinowa. U mnie z babeczką, tylko czasami mam wrażenie, że wygląda jak coś innego...

#365luty #albinearysuje
45/365 Twój własny bohater. Tu proszę się nie śmiać, bo owa panienka powstała jeszcze w gimnazjum :P Oto...(chyba) Zurana (szczerze nie pamiętam jak ją nazwałam). Bardzo kocha zwierzęta, oraz ma magiczny amulet, który pozwala się jej przemieniać w różne zwierzęta. Dodatkowo jest albinosem :D Wszystkie jej zwierzęce formy też są albinosami. Nie wiem skąd mi przyszło do głowy takie coś, ale słabo kojarzę rzeczy sprzed 10Pokaż całość

#365luty #albinearysuje
42/365 Coś, co masz w lodówce. Pleśniowy ser

#365luty #albinearysuje
41/365 Klown. Może być chyba i taki Nemo ( ͡° ͜ʖ ͡°) w końcu błazenek :D

#365luty #albinearysuje
39/365 listonosz. Pat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#365luty #albinearysuje
38/365 miecz

#365luty #albinearysuje
37/365 coś gorącego, przykładowo habanero, sama nie lubię papryczek, ale mój #niebieskipasek uwielba

#365luty #albinearysuje
34/365 krajobraz. Miało być lepiej... ale po treningu zupełnie opadłam z sił i końcówkę rysowania przysypiałam ( ͡° ʖ̯ ͡°) za to założenie speedpaintingu jest, +/- 1h