wielebnygonzo
wielebnygonzo
  • 0
@magic96: ja tam powiem przewrotnie, B też ma pierwszeństwo i może z tego pasa zjechać bo rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Opuszczając skrzyżowanie możesz zająć dowolny pas, z dowolnego pasa też możesz zjechać jeśli nie było info o kierunkach przy wjeździe na skrzyżowanie.
  • Odpowiedz
wielebnygonzo
wielebnygonzo
  • 0
Widze, że wszyscy tu znaleźli prawko w czipsach. Wiecie, że wszyscy popełniacie wykroczenie (w tym i ja) jak przed rondem nie dacie kierunku w prawo? Czy wiecie, że przy bez strzałkowym rondzie nie jesteście w stanie określić kto ma pierwszeństwo ( w większości przypadków) jeśli nie widzieliście na którym pasie i na którym wlocie auto wjechało? Coraz więcej tych j------h neofitów na drogach...
  • Odpowiedz
wielebnygonzo
wielebnygonzo
  • 0
Najśmieszniejsze jest to że nie wiadomo jak takie skrzyżowanie traktować, wygląda na równorzędne ale na każdym wlocie jest ustąp zamiast znaku równorzędnego. Nikt oprócz tramwaju nie ma pierwszeństwa przed rondem.
  • Odpowiedz
wielebnygonzo
wielebnygonzo
  • 3
Co byście pomyśleli o stowarzyszeniu które walczyłoby i negocjowałoby tanie ubezpieczenie pojazdu na rzecz swoich mirków? Z czasem jakby było dużo mirków to można by powalczyć o swoją firme-fundacje żeby było jeszcze lepiej, taniej. Zostaw plusa.
Ale naprawdę go zostaw.
#kiciochpyta #motoryzacja
  • 7
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
wielebnygonzo
wielebnygonzo
  • 0
@Testobiron: Kiedy brałeś? Ja brałem koło lipca i za mniej niż 8stów samego oc nie znalazłem, mam go od 3lat i dzisiaj jest wart może koło 10tys, a składka rośnie zamiast zostać chociaż na tym samym poziomie. Zresztą ja nie zamierzam sie tu przekomarzać, ja tu tylko pytam czy by było zainteresowanie.
Sam jestem leniwy i ostatnią rzeczą jaką chce robić to wypełniać papiery w sądzie ale z drugiej strony
  • Odpowiedz
wielebnygonzo
wielebnygonzo
  • 0
Jeśli przyjmiemy że nowe auto jest warte koło 80tysi, a średnia jaka jeździ po polsce to strzelam około 30tysi (8lat i więcej) to koszt ubezpieczenia jest dziwny. Nowe wyniesie pewnie koło 2 klocków ze wszystkim, a do mojego (13lat auto w teorii dawno zamortyzowane i na papierze nie mające wartości) liczyli mi około 1400. Ja wiem, że wszystko zaokrąglam/przeinacz i pomijam ale przy tak " niby nasyconym" rynku nie widziałbym multiagencji na
  • Odpowiedz

Osiągnięcia