https://www.wykop.pl/link/5266711/zbrodnia-doskonala-w-gomulkowskiej-warszawie/
"Łupem bandytów padła kwota 666 600 zł. Według GUS w 1959 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło 1 453 zł, co oznacza, że skradziono równowartość około 459 średnich krajowych pensji. Napastnicy zabrali również należący do strażnika pocztowego pistolet maszynowy pepesza (PPSz wz. 43) wraz z magazynkiem zawierającym 35 sztuk amunicji. Warto dodać, że zagarnięta broń strzelała takimi samymi nabojami jak posiadane przez sprawców pistolety TT, można więc domniemywać, że pepeszę skradziono dla
"Łupem bandytów padła kwota 666 600 zł. Według GUS w 1959 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło 1 453 zł, co oznacza, że skradziono równowartość około 459 średnich krajowych pensji. Napastnicy zabrali również należący do strażnika pocztowego pistolet maszynowy pepesza (PPSz wz. 43) wraz z magazynkiem zawierającym 35 sztuk amunicji. Warto dodać, że zagarnięta broń strzelała takimi samymi nabojami jak posiadane przez sprawców pistolety TT, można więc domniemywać, że pepeszę skradziono dla
![travelove - https://www.wykop.pl/link/5266711/zbrodnia-doskonala-w-gomulkowskiej-wars...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_hOdCLirQp2PcxL2N1sukLFWucUCrGM3C,w400.jpg)
https://www.wykop.pl/link/5267279/jak-wygladalo-boze-narodzenie-w-prl-w-socjalistycznej-gospodarce-niedoboru/
Choinki przyjechały z niedalekiego Podlasia, skąd jednak wziąć pomarańcze, banany i rodzynki? Bogactwo świątecznego stołu zależało od pracy marynarzy i dokerów w polskich portach. Informacja PAP o statkach z bożonarodzeniowymi rarytasami na pokładzie znalazła się na pierwszej stronie „Życia Warszawy”:
"W portach w Gdańsku i Gdyni trwa praca przy przeładunkach cytrusów i świątecznych artykułów. W porcie gdańskim dokerzy kończą rozładunek