tonia7
Jakiś rok temu też miałam podobnie. Wstawiłam sobie 12 zębów opartych na sześciu implantach. Wszystko odbyło się w znieczuleniu ze strzykawki w dziąsło i w sumie dobrze bo nic nie bolało tyle tylko, że czułam nawiercanie, takie wibracje. Po wszystkim, jak zeszło znieczulenie to trochę bolało ale ketanol pozwalał normalnie funkcjonować. Po tygodniu od wkręcenia nic już nie bolało. Zęby dostałam dopiero po trzech miesiącach kiedy implanty się wygoiły. To nazywa się