Przez te upały muszę wywalić moje leki które straciły pewnie swoje lecznicze właściwości. Przejrzyjcie swoje lęki jak bierzecie coś czy nie mają jakiegoś ograniczenia maksymalnej temperatury przechowywania. Mnie to wyleciało z głowy aby trzymać je we właściwej temperaturze.
Dziś zamknięty lokalny sklep koło bloku bo właściciel pewnie odpoczywa. Ale spokój bo ta patola co zawsze chlala od rana do nocy nie ma czego pić i siedzą w domach.:-) A na p--o do knajpy nie pójdą bo im za drogo 6zł za piwko. #zakazhandlu