Pracownia artysty w opuszczonym kościele. Sztuka czy profanacja?
Pierwsza noc w budynku, który kiedyś był kościołem i w którym wierni powierzali swe troski i radości Bogu była niezwykła. Trudno zapomnieć próby zaśnięcia w murach, które żyją swoim życiem. - Żeby zasnąć potrzebowałem kilku piw. Pobyt w takim miejscu na noc wywołuje efekty. Ten...
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #