Hej. Miałem przed kilkoma dniami dziwną sytuację podczas używania Viber Out na aplikacji mobilnej. Rozmawiałem z koleżanką przez kilkanaście minut, a po tym czasie zacząłem słyszeć jak gdyby nagranie naszej wiadomości (lecz tylko jej głos) - każde pojedyncze słowo które wypowiedziała kilkanaście minut wcześniej słyszałem ponownie. I tak słuchałem jej głosu przez kolejne 2 minuty, mówiąc jak mnie wita, jak pyta co u mnie bo dawno nie rozmawialiśmy itd. Opowiedziałem o tym
@maginalia: mam taką jeszcze nadzieję. Szczegolnie biorąc pod uwagę trudność w gromadzeniu „Big Data” - liczoną w tysiącach terabajtów danych dziennie.
Powoli wchodzę w świat dorosłych i dziwi mnie to jak większość ludzi #!$%@? w pracy. Przecież to jest straszne jak można harować jak wół non stop i to w imie czego? By być na chwile lepszym niż sąsiad? Świecie, coś poszło nie tak.. #praca #przemyslenia #gownowpis
@FarGO: Zapominasz przyjacielu serdeczny że jednak ktoś musi pracować, ktoś musi dowozić produkty do twojego sklepu, piec twój chlebuś na śniadanie, czy siać i zbierać zborze na ten chleb. Idąc dalej, ktoś musi budować maszyny, ażeby farmerowi ulżyć, a ktoś inny musi zaprojektować te maszyny. Wiesz na pewno do czego zmierzam. Więc w tym twoim gówno wpisie najtrafniejsza jest myśl dodanie hasztaga #gownowpis
Rozmawiałem z koleżanką przez kilkanaście minut, a po tym czasie zacząłem słyszeć jak gdyby nagranie naszej wiadomości (lecz tylko jej głos) - każde pojedyncze słowo które wypowiedziała kilkanaście minut wcześniej słyszałem ponownie.
I tak słuchałem jej głosu przez kolejne 2 minuty, mówiąc jak mnie wita, jak pyta co u mnie bo dawno nie rozmawialiśmy itd.
Opowiedziałem o tym