@kukenkino: Pomysł jest, ale niestety "bezpośrednie niezbezpieczeństwo" to na pewno nie jest niebezpieczeństwo potencjalne. Bezpośrednie to jest nieuchronne - musi nastąpić jakieś zdarzenie z praktycznie nieuchronną konsekwencją. Działanie kogoś kto się powoła na stan wyższej konieczności musi uchronić przed tą konsekwencją. Do takiej sytuacji niestety nie pasuje.

Nie można wykluczyć, że sąd by się na to powołał, ale trochę pojechałby po bandzie. Ja bym próbował od strony braku szkodliwości społecznej.

@KotIPat:

Adresy to oni mają z umów z providerami sieci, a te są zazwyczaj aktualne i o tym wiedzą. Mylisz ze spamerami :)

@KotIPat:

Czyli myślisz, że jak - zgadują sobie te adresy? :) Nikt im nie daje ich tak sobie. Po to wszczynają postępowanie karne, żeby prokuratura wystąpiła o te adresy. Potem sobie zaglądają w akta postępowania przygotowawczego, z nich biorą te adresy i wysyłają te wezwania. Nie ma wątku "potwierdzania adresu", bo wysyłają wyłącznie na adres, który prokuratura dostała od providera.

@KotIPat:

Heh, szkoda, że piszesz jak Ci się wydaje a nie jak jest. Znam te sprawy z autopsji i mylisz się całkowicie w powyższym poście. Możliwe, że w przypadku orange'ów coś takiego zrobili, choć byłoby to pewnie naruszenie danych osobowych. Jest postępowanie karne (możesz sobie zadzwonić nawet i sprawdzić po sygnaturze) i z niego pochodzą te adresy. Żaden adwokat by się nie podpisał pod tym pismem w innym razie, boPokaż całość