Jak was zainfekowano "koronawirusem"? Smartfonami. Nie żartuję.
"Koronawirusy" to nic innego jak nanomaszyny generowane przez generatory zainstalowane najczęściej w kończynach dolnych (85% przypadków), na plecach (8% przypadków) i ramionach (5%) przypadków. Pozostałe gdzie popadnie. Jeśli czuliście gdzieś wielokrotne ukłucia, często są to łydki, stopy, a także plecy, to znaczy, że ktoś wam wszczepił generatory nanomaszyn (50% przypadków) lub tzw. "kotwice" do infekcji "raka". Pieczenie w odbycie to jeszcze inne problemy, głównie chodzi
"Koronawirusy" to nic innego jak nanomaszyny generowane przez generatory zainstalowane najczęściej w kończynach dolnych (85% przypadków), na plecach (8% przypadków) i ramionach (5%) przypadków. Pozostałe gdzie popadnie.
Jeśli czuliście gdzieś wielokrotne ukłucia, często są to łydki, stopy, a także plecy, to znaczy, że ktoś wam wszczepił generatory nanomaszyn (50% przypadków) lub tzw. "kotwice" do infekcji "raka". Pieczenie w odbycie to jeszcze inne problemy, głównie chodzi