Ogólnie nawet jak już dojdzie do jakiejś randki to mam problem żeby przejść od gadania o głupotach do nawiązania jakiejś więzi, dotyku, pocałunku itp. Niby powinieniem to ogarnąć z czasem ale wychodzi na to że obecnie dobiłem do nowego levela nieogarnięcia i przez całe spotkanie nie zdjęliśmy nawet naszych masek xDdd. No tak trochę słabo, nie wiem no, jakieś porady może? Gdzie w ogóle wyjść teraz na spotkanie, łazić sobie tylko po mieście można? Wspólne gwiazdkowanie PiSu?
Btw jak pytam każdej młodszej czy wie co to gimnazjum to jestem już 25 letnim boomerem, czy może jednak to w miarę normalne?
#pracbaza #praca #gownowpis
źródło: comment_1642360591EAmZbeX5K3HrK3bQvfLHY4.jpg
Pobierz