Niech zlikwidują jednorękich bandytów, mam to gdzieś. Ale jeśli ktoś mi zakaże grać w pokera i zablokuje dostęp do stron bukmacherskich to utnę rękę.
Kolejna 'Ręka Boga', tym razem francuska.
Thierry Henry, godny następca Diego Maradony, czyli bramka dająca Francuzom zwycięski remis w meczu barażowym o awans do piłkarskich mistrzostw świata 2010.
z- 83
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
http://www.youtube.com/watch?v=Jf9fx4ipF4Q
to nie robili larum. Gdyby nie ten karny mogłoby ich nie być w barażach w ogóle. Czyli jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie lubię za bardzo francuskiej piłki, ale domaganie się powtórzenia meczu czy zawieszenia Henry'ego mogą domagać się tylko idioci. Sędzia dupek i tyle.