Spokojniejsza muza do filmu Gran Torino, w reżyserii mistrza Clinta Eastwooda, jednego z lepszych filmów ever (jak ktoś nie widział, to gorąco polecam, absolutny must-watch). Piosenka przez niego samego zresztą skomponowana, zagrana i zaśpiewana, w filmie zaś on sam naturalnie gra również główną rolę, lekko rasistowskiego Amerykanina polskiego pochodzenia Waltera Kowalskiego, jak zwykle u Clinta - twardziela z jajami po kolana ;-) Drugą część utworu wykonuje Jamie Cullum.
#muzyka Skoro już mi wjechał muzycznie temat BTTF, to nie sposób nie wspomnieć o części III gdzie elektryczne wiosła zamienili na sprzęt bez wtyczek nie kto inny jak ZZ Top (Ale to jest wersja albumowa, w komentarzu unplugged)
A propos BTTF1, co prawda Van Halen tam nie grał, ale pojawił się z nim wątek w jednej ze scen, ktoś pamięta? Nie, poniższy kawałek nie jest z nim związany, to tak z zupełnie innej beczki:
@Rasteris: Dodatkowo, z ciekawostek, jak się przyjrzysz, kiedy cień wjeżdza na twarz - widać, jak aktor kątem oka patrzy w lustro ze swoim odbiciem :-)
Niewiele osób wie, że ten charakterystyczny riff z tego syntezatora (a jest to, o ile wzrok mnie nie myli - legendarny syntezator Mooga, pierwszy w swoim rodzaju) był przez wiele lat towarzyszem wielbicieli sportu w Polsce lat 80'. Motyw ten był bowiem jinglem programu Sportowa Niedziela (a może Sobota???) @Marek_Tempe
I wersja po #hiszpanski