Przeraża mnie trochę jakimi dziwnymi pomysłami przerzucają się na tt "eksperci" zaproszeni wczoraj do Ministerstwa Rozwoju. Chłopski rozum do potęgi, zero pojęcia o kanałach oddziaływania na inflację, fundamentach polityki monetarnej, działaniu gospodarki, procesach cenotwórczych. No aż się trzeba przejść z zażenowania XD
Panie Hetman, serio są ludzie w tym kraju, co wiedzą jak działa gospodarka, tytuły naukowe mają, prywatne organizacje też som.
W ogóle wyobrażam sobie minę Czerniaka, który jako jedyny miał
mirki w robocie chcą nagrać jakiś filmik z życzeniami i napisała do mnie julka z HR z prośbą (nie pytaniem) żebym nagrał telefonem krótki film jak mowie coś tam świątecznego i to zostanie sklejone w jedne długie życzenia z filmikami innych pracowników prawdę mówiąc to nie uśmiecha mi się nagrywać czegoś takiego, bo chodzę do pracy po pieniądze. to pewnie istotne ale nie chodzę tez zazwyczaj na zadne imprezy firmowe, chyba ze