Bangkok. Pierwsze zderzenie z wschodnioazjatycką rzeczywistością.
Parno, gorąco, 60 km przez miasto do hotelu, nikt nie mówi po angielsku, ale wszyscy starają się nam pomóc jakoś przebrnąć przez tę gęstą, miejską dżunglę.
I nagle z tyłu słychać nieśmiałe, angielskie "Where are you from?". Zaczynamy rozmowę.
Z każdą minutą rozmowy szczęka opada mi coraz niżej - widoczny na zdjęciu Pan Wataru okazał się Japończykiem mieszkającym od kilku lat w Bangkoku.
Co ciekawe, bardzo
Parno, gorąco, 60 km przez miasto do hotelu, nikt nie mówi po angielsku, ale wszyscy starają się nam pomóc jakoś przebrnąć przez tę gęstą, miejską dżunglę.
I nagle z tyłu słychać nieśmiałe, angielskie "Where are you from?". Zaczynamy rozmowę.
Z każdą minutą rozmowy szczęka opada mi coraz niżej - widoczny na zdjęciu Pan Wataru okazał się Japończykiem mieszkającym od kilku lat w Bangkoku.
Co ciekawe, bardzo
![zbigniew-wu - Bangkok. Pierwsze zderzenie z wschodnioazjatycką rzeczywistością.
Pa...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_CbqUoMcw1euYIoMXsQKVLhDv9ai8naBZ,w400.jpg)
źródło: comment_CbqUoMcw1euYIoMXsQKVLhDv9ai8naBZ.jpg
Pobierz
Jako że prawie wszystko obecnie spada to w co polecacie zainwestować $$$ w obecnej sytuacji? Trzymać gotówkę i czekać na jeszcze większe dipy? Tylko, że ciężko powiedzieć kiedy będzie najniższy dip a trzymać gotówkę na koncie z oprocentowaniem powiedzmy 0,1% to też słaby pomysł.
Biorę po 200 cebulionów od każdej drużyny i słucham państwa ( ͡º ͜ʖ͡º)
Tym razem na poważnie