@Zielony_Ogr: To w zamyśle inaczej będzie działać - trochę jak czytnik kanałów RSS. Wszystkie materiały będą hostowane przez samych twórców, a linki do nich też oni będą dostarczać w formie plików XML (RSS feed).
Dla twórców to może być mała bariera wejścia, ale jakakolwiek cenzura/blokada będzie niemożliwa.

@cevilo: projekt nie będzie hostował żadnych plików, ani linków do nich. Będzie tylko odczytywał pliki z różnych stron internetowych i na ich podstawie uruchamiał wideo/podcasty.
Gdyby iść tym tropem, to producenci noży też powinni siedzieć za morderstwa tymi nożami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@sirTWARDOWSKY: dobre uwagi, ale to nie będzie działało tak samo jak YouTube, czy CDA - nie będzie przechowywało żadnych materiałów, ani linków do nich. Nie będzie nawet portalem, bo będzie rozszerzeniem do przeglądarki, które będzie działało podobnie do czytnika RSS tylko w multimedialnej oprawie. Będzie odczytywało odpowiedno sformatowane pliki na stronach internetowych i pokazywało ich zawartość.
Nie słyszałem, żeby twórca czytnika RSS poszedł kiedyś siedzieć za to, że ktoś użył goPokaż całość

@Zielony_Ogr: Twórca wrzuca materiał na swój hosting lub na jakieś Vimeo, wrzuca link do pliku na SWOJEJ stronie internetowej, a to rozszerzenie do przeglądarki odczytuje zawartość tego pliku (np. https://openwire.tv/openwire.xml) i pokazuje go oglądającemu.
Gdyby to było zrobione jako portal to już nie byłoby "niezależne" :)

@sirTWARDOWSKY: tak, dokładnie. Bez kreatora to byłoby nieużywalne dla 90% ludzi :)

@Oh_hi_Mark: 1. Na tym polega wolność słowa, że każdy może mówić, nawet z żółtymi napisami :)
2. Nawet gdyby ktoś chciał wrzucić nielegalne materiały, to najpierw musi mieć swoją stronę internetową i hosting, Policja łatwo namierzy kogoś takiego.

@decentralizacja: PeerTube działa na WebTorrent, które też będzie wspierane

@ruum: jeżeli chciałbyś subskrybować 20 różnych kanałów to lepiej mieć jedno zbiorcze miejsce na to. Web pushe mogą się zgubić. Ten plik XML (RSS) to będzie tylko jedna z metod dotarcia do odbiorców.

@megawonsz9: Róznica jest taka, że na tych innych np. metadane o kanale już nie są zdecentralizowane i administrator takiej strony dalej ma przycisk "Usuń kanał". Może on nie jest teraz używany, ale nie wiadomo co będzie w przyszłości. OpenWire działa na zasadzie powiedzmy czytnika RSS. Twórcy dodają treści, a ludzie subskrybują. Poza twórcą nikt nie może przerwać tego łańcucha.

@Kryptonim_Janusz: jako rozszerzenie do przeglądarki